nieprzyjemne to, kiedy pojawia się słońce, temperatura rośnie, resztki śniegu znikają, a my, alergicy zaczynamy smarkać i generalnie dziwnie się czuć. przechadzki czy porządki na świeżym powietrzu przyprawiają o ból głowy, katar i złe nastrój, a my sobie myślimy i podziwiamy troszkę z zawiścią tych ludzi, którym nie doskwiera alergia. No coż… pomimo takich nieprzyjemności nauczyliśmy się funkcjonować z tą przypadłością.

Czym istotnie jest ta cała alergia, ta znajomo brzmiąca, ale niepoznana odpowiednio, szczególnie przez osoby nieskażonych jej natarczywym działaniem?

Alergia jest obecna, kiedy organizm działa nie tak jak wypada, na bodźce, które organizm powinien bagatelizować. Tak się jednak nie dzieje i pojawia się kłopot. Przyczyną są alergeny znajdujące się, między innymi, w pyłkach roślin, jedzeniu, kurzu…

Układ odpornościowy, jak sama termin reprezentuje chroni organizm przed tego typu, z pozoru niewinnymi drobiazgami. Z pozoru, gdyż organizm alergika pracuje ciut inaczej. mianowicie, rozważa czy występujący niuans to przeciwnik. Jeśli wywoła to alarm organizm rozpocznie się chronić, a jak to, już każdy alergik wie doskonale: kichanie, zakażenie spojówek, alergiczny nieżyt nosa, kaszel…- czytaj więcej.

powinniśmy wyróżnić dwie bardzo znane rodzaje alergii. Pierwsza z nich to alergia (sprawdź alergolog legnica) wyziewna (substancje, które są odpowiedzialne za infekcję przedostają się do organizmu przez układ oddechowy – inhalacja), druga - układem pokarmowym.

Na szczęście, z łatwością da się walczyć z alergią, potrzeba jedynie stosować się do paru zasad. Jeśli chorujemy na alergię pokarmową, optymalnie, jak będziemy unikać tego typu pokarmów, które powodują nieprzyjemne oznaki. Do tego typu produktów zaliczyć można owoce, ryby, orzeszki ziemne czy mleko krowie.

Alergicy podatni na pyłki roślin powinni w miarę możliwości ignorować miejsca, w których zagęszczenie pyłków jest znaczące. Lepiej wybierać tereny nadmorskie lub wysokogórskie, które są słabiej brudne.

Dla podatnych na pyłki roślin zaś najkorzystniej nie przebywać w miejscach, w których stężenie pyłków jest względnie wysokie. Dobrym|ciekawym ideą jest także rezygnacja z wielu rzeczy w domu, które mogą zgarniać kurz. W wielkich miastach (Warszawa, Kraków czy Wrocław), zwłaszcza w porze letniej, wszelki kurz przy dość bezdeszczowym sezonie letnim zasypuje nasze mieszkania. Może niezauważalny na początku stanowczo szkodzi ludziom nieobojętnym na kurz. Warto w takim razie wietrzyć wnętrza, ale już późnym wieczorem, kiedy kurz opadł.



Jeśli i to nie skutkuje, udaj się do lekarza, który na pewno odnajdzie radę na zmniejszenie niemiłego uczulenia.