Lato to czas, gdy najchętniej spędzamy wolne chwile pod gołym niebem. Jeździmy nad jezioro, do lasu, chodzimy na działkę oraz leżymy na trawniku przed domem, wielokrotnie nawet nie myśląc o zagrożeniach, jakie mogą na nas czyhać. Jednym z najpoważniejszych są kleszcze, które mogą zarazić nas chorobą zwaną boreliozą.

W jakich sposób uchronić się przed zagrożeniem oraz co zrobić, jeśli mimo stosowania się do zaleceń, mamy kleszcza?
Zacznijmy od możliwych do użycia środków ochronnych, jakie mogą nam pomóc ustrzec się przed ugryzieniem nadmienionego pajęczaka. Chociaż latem przeważnie jest ciepło i słonecznie, to za każdym razem udając się do lasu albo na łąkę musimy ubrać długie spodnie oraz czapkę, np. z daszkiem.

Chcemy Cię zaprosić do tak samo ciekawych wpisów, które przygotowaliśmy dla Ciebie z pasją. Więc kliknij stronę wczasy z dietą Ewy Dąbrowskiej i czytaj to, na co będziesz miał ochotę.

Mogą to być cienkie, przewiewne ciuchy, ważne, by przykrywały ciało i utrudniały kleszczom dostęp do niego. Należy również popsikać się właściwymi preparatami, jakie obecnie dostępne są w praktycznie każdym sklepie. Zabezpieczają nie tylko przed ugryzieniami kleszczy, lecz również innych owadów, na przykład komarów lum muszek.

Taki środek trzeba zastosować co kilka godz., by zachować najwyższy poziom zabezpieczenia. Natomiast po powrocie z łona natury musimy się starannie obejrzeć, a najlepiej wziąć kąpiel, aby mieć pewność, że żaden kleszcz nie znajduje się na naszym ciele. Jeśli pomimo wszystko na drugi czy następny dzień okazało się, iż zobaczyliśmy tego pasożyta wgryzionego w naszą nogę, rękę bądź inną część ciała, trzeba jak najszybciej pójść do przychodni czy chirurga, jaki sprawnym ruchem go usunie - przeczytaj więcej na ten temat.

Najlepiej nie robić tego samodzielnie, ponieważ można nie usunąć go w całości oraz pozostawić wbitą główkę. Kleszcze, tak jak wspomniano na początku, mogą przenosić różne choroby, a najgroźniejsza jest borelioza. Z tej przyczyny po usunięciu kleszcza należy obserwować swoje ciało w poszukiwaniu rumienia wędrującego. Jeśli zauważymy, iż taki pojawia się na naszym ciele, niekoniecznie w miejscu ugryzienia, potrzebne będzie zastosowanie antybiotykoterapii, którą zapisze nam lekarz. Należy ściśle stosować się do wskazań specjalisty, by nie dopuścić do powstania komplikacji.
Lato to okres radości i zabaw na świeżym powietrzu, ale powinniśmy uważać, by nie przynieść z dworu niepożądanych pasożytów. Zatem każdego dnia sprawdzajmy swoje ciało, szczególnie na wczasach nad jeziorem, by nie dopuścić do ugryzienia przez kleszcze.