Choć wciąż nie ma w naszym kraju ustawy o in vitro, to jednak wiele rzeczy ulega zmianie, a mianowicie wiele osób, więcej aniżeli wcześniej, akceptuje taką formę leczenia niepłodności. Jest ona więc coraz bardziej popularna aniżeli dawniej. Na czym polega in vitro?

Połączenie poza ustrojem komórki jajowej przyszłej mamy z plemnikiem partnera jest metodą stosowaną od lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku. Na świecie żyje aż ponad pięć milionów ludzi poczętych in vitro, zaś co roku rodzi się trzysta pięćdziesiąt kolejnych dzieci. W Polsce niestety ta metoda wciąż wzbudza kontrowersje i nie może doczekać się konkretnej ustawy, jaka określałaby standardy postępowania w czasie leczenia.

Jednak, jak była mowa na wstępie powoli zachodzą dobre zmiany, taką zmianą z pewnością będzie wciąż rosnąca popularność metody in vitro wśród naszych rodaków. Sporo więc ludzi korzysta z takiej metody, a renomowana klinika in vitro (tamta strona na ) cieszy się stale rosnącą popularnością pośród par, jakie w sposób naturalny nie są w stanie począć potomka. Metoda taka jednak nie jest metodą odpowiednią dla każdej pary, która zmaga się z niepłodnością. To tak potocznie określany zabieg ostatniej szansy, gdy test na płodność będzie nieubłagany, w związku z tym proponowana jest takim parom, dla jakich to tak naprawdę jedyna szansa oraz ostateczna możliwość, by zostać biologicznymi rodzicami. Odnosi się to do wielu sytuacji, jak niedrożność jajowodów albo ich brak czy też wczesne wygaśnięcie czynności jajników. Wskazaniem do zabiegu in vitro może być także nieskuteczność innych sposobów leczenia niepłodności.

Zainteresował Cię ten tekst? Jeżeli tak, to szybko sprawdź tutaj implanty inne tego typu materiały - one również są godne uwagi.

Na czym właściwie polega taki zabieg?

Najlepsze oraz najbardziej żywotne plemniki zostają wyselekcjonowane, dodane do szklanego naczynka z komórkami jajowymi oraz umieszczone w inkubatorze. Jak plemniki są osłabione i nie rokują niestety zapłodnienia, to lekarz może wprowadzić je za pomocą mikropipety od razu do wnętrza komórek jajowych. To tak zwana metoda mikromanipulacji - zobacz szczegóły. W uzasadnionych przypadkach robi się również IMSI, polega to na pobraniu plemnika do zapłodnienia pod bardzo dużym powiększeniem, takim, iż łatwo sprawdzić szczegóły budowy plemnika. Obecnie jednocześnie można też uzyskać plemniki z jąder albo najądrzy, co umożliwia ojcostwo nawet takim dawcom, w których nasieniu w ogóle nie ma plemników.