Odchudzanie zawsze kojarzyło się z wyrzeczeniami i próbą charakteru. Utrzymanie rozpisanej diety do końca jej trwania, zaliczenie biegowej normy - to wszystko ma nam pomóc w zdobyciu upragnionej sylwetki, czy odporności . Zdajemy sobie sprawę, iż zdrowym sposobem na nadwagę i zasiedzenie jest ruch. Dotyczy to każdego człowieka. Łatwy, regularny, nawet nie zawodowy-sportowy ruch dotlenia mózg, podnosi sprawność ruchową, sprawia, że wydzielamy hormon szczęścia. Całe grupy biegaczy, kolarzy, triathlonistów, ale także górskich piechurów tylko to potwierdzą - szczęście to stan na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko ruszyć się, zrobić (dosłownie) pierwszy krok, a kolejne będą tylko przyjemnością.

W kontekście konsekwentnego wysiłku fizycznego warto postawić sobie cel, któremu ma służyć. Czy ruch interesuje nas jako uzupełniacz czasu, czy raczej jako środek, którym tylko i wyłącznie zbijemy niepotrzebne kilogramy? Czy wybieramy trucht najprostszy, biegnąc na wyczucie, czy przygotowujemy sobie program treningowy, na czas tygodnia, miesiąca np. z uwzględnieniem tempa? Czy uprawiamy tylko jeden rodzaj aktywności, czy obudowujemy wysiłek urozmaiconą rozgrzewką? Pytań determinujących cel potencjalnych „ruchowców” jest wiele więcej, wyżej zostały przytoczone jedynie te najistotniejsze. Mając dokładnie sprecyzowane odpowiedzi postanawiamy czego od siebie oczekujemy i jakimi środkami to uzyskamy.

Tracenie kilogramów może odbywać się na wiele sposobów. Od relatywnie najprostszego (ale wcale nie najtańszego), czyli biegania, przez kupienie przepustki na sale z fitnessem, po metody typowo domowe jak odchudzanie z hula hop. Wersja ze skakaniem znana jest od najmłodszych lat dziewczynkom, stąd nie dziwi też zupełna dominacja tego rodzaju odchudzania u płci pięknej. Hula hop z dziewczęcą zabawką łączy tylko kształt.

Jeśli jesteś zdania, że rozważana tutaj kwestia jest ciekawa, poznaj dodatkowo więcej w tym tekście (http://moveforlife.pl/treningi-w-parze/), który też zamieszcza podobne publikacje.

Profilaktyczny hula hop to co najmniej półtora kilogramów koła. Nierzadko wykonane jest ono z metalu. To kuszący wybór dla pań, które lubią urozmaicać dietę i jogę o nowe sposoby. Wysiłek na kole aktywizuje większą część mięśni brzucha, talii i pośladków pomagając w uzyskaniu pożądanej figury. Dlatego drogie panie pamiętajcie - hula hop i do przodu!